Widzenia i kontakty ojca z małym dzieckiem bez obecności matki

• Opublikowano: 2023-11-17 • Autor: Marek Gola

Rozstanie rodziców i ustalanie warunków opieki nad dzieckiem to zawsze trudny proces, zwłaszcza gdy dotyczy to małego dziecka. Sytuacja, w której matka samotnie wychowuje dziecko i obawia się, że ojciec będzie domagał się praw do samodzielnych z nim kontaktów, jest wyjątkowo delikatna. W takich przypadkach prawo polskie daje pewne wytyczne i rozwiązania mające na celu ochronę dobra dziecka przy jednoczesnym respektowaniu praw rodzica. Jako przykład posłuży nam złożona sprawa, z jaką zwróciła się do nas pani Katarzyna, od niedawna mama samotnie wychowująca dziecko.

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Widzenia i kontakty ojca z małym dzieckiem bez obecności matki

Pani Katarzyna napisała, że jest mamą półrocznego dziecka i niedawno rozstała się z jego ojcem. Pojawił się między nimi spór co do opieki nad dzieckiem. Były partner straszy ją, że będzie zabierać dziecko na weekendy do siebie, a ona nie ma prawa w tych wizytach uczestniczyć. Nic nie dają tłumaczenia, że tak małe dziecko, karmione piersią, nie może nocować poza domem bez matki. Pani Katarzyna nie wątpi w to, że byłemu partnerowi zależy na dziecku, ale równocześnie jego wybuchowy charakter bardzo wszystko utrudnia. Zapewniała go już wielokrotnie, że może odwiedzać dziecko bez ograniczeń, bo jest jego ojcem, ale nie chce zgadzać się na warunki, które mogą szkodzić dziecku. Pani Katarzyna pyta więc, co zrobić, aby uniemożliwić uregulowanie kontaktów ojca z dzieckiem w taki sposób, że będzie je zabierał na noce lub na cały weekend. Czy matka ma prawo wiedzieć, gdzie ojciec zabiera dziecko? Spodziewa się, że były partner wystąpi na drogę sądową i chce być na to przygotowana, a może sama również powinnam podjąć jakieś kroki prawne.

Kontakty ojca z dzieckiem po rozstaniu rodziców

Wiele wskazuje na to, że ojciec dziecka wkrótce zawnioskuje do sądu rodzinnego o przyznanie mu prawa do kontaktów z dzieckiem bez jakichkolwiek ograniczeń. W sprawie pani Katarzyny istotna jest treść art. 113 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (K.r.o.), cytuję:

§ 1 Niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów.

§ 2. Kontakty z dzieckiem obejmują w szczególności przebywanie z dzieckiem (odwiedziny, spotkania, zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu) i bezpośrednie porozumiewanie się, utrzymywanie korespondencji, korzystanie z innych środków porozumiewania się na odległość, w tym ze środków komunikacji elektronicznej.

Zobacz również: Ustalenie kontaktów ojca z dzieckiem

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Władza rodzicielska a kontakty z dzieckiem

W orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtował się jednolity pogląd, zapoczątkowany uchwałą pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1968 r., III CZP 70/66 (OSNCP 1968, nr 5, poz. 77), że prawo do utrzymywania kontaktu z dzieckiem nie należy do sprawowania władzy rodzicielskiej (w uchwale: „nie zależy od sprawowania władzy rodzicielskiej”).

Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2006 r., III CZP 98/05: „władza rodzicielska, co wynika z całokształtu przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, a zwłaszcza z art. 95 § 1, art. 96 i 98 § 1, stanowi ogół obowiązków i praw względem dziecka, mających na celu zapewnienie mu należytej pieczy i strzeżenie jego interesów. Zakres władzy rodzicielskiej nie oznacza wyłączności rodziców w stosunku do dziecka i powinna być ona wykonywana tak, jak wymaga dobro i interes dziecka. Rodzicom przysługuje prawo do osobistej styczności z dzieckiem, jest ono ich prawem osobistym i niezależnym od władzy rodzicielskiej. Przysługuje rodzicom, mimo pozbawienia ich władzy rodzicielskiej, jej zawieszenia lub ograniczenia. Pozbawienie lub ograniczenie tych kontaktów z dzieckiem wymaga odrębnego orzeczenia przez sąd, takie bowiem uregulowanie zawarte jest w odrębnym przepisie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (art. 113)”.

Kto określa sposób utrzymywania kontaktów z dzieckiem?

Jeżeli dziecko przebywa stale u jednego z rodziców, sposób utrzymywania kontaktów z dzieckiem przez drugiego z nich rodzice określają wspólnie, kierując się dobrem dziecka i biorąc pod uwagę jego rozsądne życzenia; w braku porozumienia rozstrzyga sąd opiekuńczy. Innymi słowy, jeżeli pani Katarzyna nie dojdzie do porozumienia z ojcem dziecka w przedmiocie uregulowania z nim kontaktów, wówczas może wystąpić na drogę postępowania sądowego celem uregulowania sposobu kontaktu z dzieckiem. Jeżeli wymaga tego dobro dziecka, sąd opiekuńczy ograniczy utrzymywanie kontaktów rodziców z dzieckiem.

Zobacz również: Spotkania ojca z dzieckiem pod nadzorem kuratora

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Kiedy sąd może ograniczyć kontakt z dzieckiem?

Sąd opiekuńczy może w szczególności:

1) zakazać ojcu spotkań z dzieckiem,

2) zakazać zabierania dziecka poza miejsce jego stałego pobytu przez ojca,

3) zezwolić na spotykanie się z dzieckiem tylko w obecności drugiego z rodziców albo opiekuna, kuratora sądowego lub innej osoby wskazanej przez sąd,

4) ograniczyć kontakty do określonych sposobów porozumiewania się na odległość,

5) zakazać porozumiewania się na odległość.

 

Powyższe sytuacje mogą nastąpić tylko wówczas, gdy sąd w ramach prowadzonego postępowania i na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego stwierdzi, iż takie ograniczenie prawa do kontaktów związane jest z dobrem dziecka. Przedstawiona przez Pana sytuacja rodzi nadto pytanie, czy sąd nie zechce skorzystać z instytucji, o której mowa w art. 113[4] K.r.o. Zgodnie z jego treścią sąd opiekuńczy, orzekając w sprawie kontaktów z dzieckiem, może zobowiązać rodziców do określonego postępowania, w szczególności skierować ich do placówek lub specjalistów zajmujących się terapią rodzinną, poradnictwem lub świadczących rodzinie inną stosowną pomoc z jednoczesnym wskazaniem sposobu kontroli wykonania wydanych zarządzeń.

Proszę zauważyć, że ustawodawca wskazuje jednak na sytuacje, kiedy to kontakt z rodzicem zagraża dziecku. Nie ma natomiast mowy o uregulowaniu nakazującym określonego zachowania. Istotny ze względu na Pani interes jest § 2 art. 113 K.r.o., który wskazuje, iż wymienione w tym przepisie przypadki są jedynie przykładami. Ustawodawca posługuje się bowiem jedynie zwrotem „w szczególności”.

Czy sąd opiekuńczy może zakazać kontaktów ojca z dzieckiem?

Nadto zgodnie z art.113(4) K.r.o.: „Sąd opiekuńczy, orzekając w sprawie kontaktów z dzieckiem, może zobowiązać rodziców do określonego postępowania, w szczególności skierować ich do placówek lub specjalistów zajmujących się terapią rodzinną, poradnictwem lub świadczących rodzinie inną stosowną pomoc z jednoczesnym wskazaniem sposobu kontroli wykonania wydanych zarządzeń”. Przepis stanowi o nałożeniu obowiązku na rodziców w przedmiocie określonego postępowania. Nie ma przy tym mowy, czy chodzi o zachowanie zakazujące wykonywania prawa do kontaktów, czy też nakazujące. Należy zatem wyprowadzić wniosek, iż możliwym jest dochodzenie nakazu kontaktu z dzieckiem.

Zobacz również: Widzenia ojca z dzieckiem w miejscu zamieszkania

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Wniosek o uregulowanie kontaktów ojca z dzieckiem

Pani Katarzyna powinna teraz wystąpić do sądu z wnioskiem o uregulowanie kontaktów ojca z dzieckiem. Ustawodawca wskazuje bowiem, iż sposób utrzymywania kontaktów z dzieckiem przez drugiego z nich rodzice określają wspólnie, kierując się dobrem dziecka i biorąc pod uwagę jego rozsądne życzenia. Nie ulega wątpliwości, iż półroczne dziecko powinno mieć kontakt z ojcem, ale jego pobyt poza domem winien być ograniczony do minimum. W chwili obecnej, chociażby z uwagi na naturalne kwestie, kontakt dziecka z mamą musi być częstszy aniżeli z ojcem. Względy naturalne pani Katarzyna powinna we wniosku mocno zaakcentować. Owszem, ojciec dziecka ma prawo się z nim kontaktować, ale nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy dziecko karmione piersią nie przebywa w domu z matką przez dwie noce z rzędu, skoro jego karmienie odbywa się zapewne co 3, 4 godziny. Sytuacja taka wręcz szkodziłaby dziecku.

Dziecko i jego ojciec mają prawo, a także obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Ojciec może w ramach postępowania sądowego walczyć o przyznanie mu prawa do kontaktów do ukończenia przez dziecko osiemnastego roku życia.

Pani Katarzynie zalecałbym próbę przeprowadzenia rozmowy z ojcem dziecka i przedstawienie mu powyższych rozważań z jednoczesnym skierowaniem sprawy do sądu celem sądowego uregulowania kontaktów z dzieckiem. Wraz z wiekiem dziecka należy coraz bardziej wsłuchiwać się w jego słowa, albowiem sam ustawodawca wskazuje na to, by w tego rodzaju sprawach kierować się dobrem dziecka, biorąc pod uwagę jego rozsądne życzenia.

Zobacz również: Ojciec nie odwozi dziecka na czas

Przykłady

Kontakty rodziców z dzieckiem po rozstaniu mogą przybierać różne formy, często zależne od indywidualnych preferencji tak rodziców, jak i ich pociech. Oto trzy przykłady z życia, które pokazują różne aspekty tej skomplikowanej sytuacji.


Przykład 1
Anna i Tomasz rozwiedli się, gdy ich syn, Michał, miał 4 lata. Zdecydowali wspólnie, że Michał będzie mieszkał z Anną, a Tomasz będzie odwiedzał go co drugi weekend. Dodatkowo, Tomasz zapewniał wsparcie finansowe i regularnie uczestniczył w ważnych wydarzeniach w życiu syna, takich jak urodziny czy przedstawienia szkolne.


Przykład 2
Marta i Jakub mieli trudne rozstanie, po którym Jakub wyjechał za granicę. Ich córka, Zuzia, pozostała z Martą. Jakub utrzymywał kontakt z Zuzią przez regularne wideorozmowy i odwiedzał ją raz w roku. Mimo odległości, udało im się zachować bliską więź.


Przykład 3
Po rozwodzie Karolina i Piotr podzielili opiekę nad swoją dwójką dzieci pół na pół. Dzieci spędzały równą ilość czasu z każdym z rodziców, co wymagało od nich dużej elastyczności i współpracy. Mimo początkowych trudności, udało im się stworzyć harmonijny układ, który służył dobremu samopoczuciu dzieci.


Przykłady pokazują, że istnieje wiele sposobów na organizację kontaktów rodziców z dzieckiem po rozstaniu. Ważne jest, aby każde rozwiązanie było dostosowane do potrzeb dziecka i możliwości rodziców. Ostatecznym celem jest zawsze zapewnienie dziecku stabilności i poczucia bezpieczeństwa, niezależnie od sytuacji rodziców.

Podsumowanie

Artykuł ten unaocznia, jak złożona może być kwestia uregulowania kontaktów rodziców z dzieckiem po rozstaniu. Przez pryzmat opowiedzianych tu historii widać wyraźnie, że kluczem do pomyślnego rozwiązania tej trudnej dla dorosłych i dla dzieci sytuacji jest spokojne wypracowanie rozwiązań zgodnych z dobrem dzieci i możliwych do realizacji dla rodziców. Ostatecznie każdy przypadek jest inny, bo każda rodzina jest inna.

Oferta porad prawnych

Potrzebujesz porady w kwestiach prawnych dotyczących opieki nad dzieckiem po rozstaniu? Skorzystaj z naszych profesjonalnych usług – porad prawnych online oraz pomocy w przygotowaniu odpowiednich pism – szybko, wygodnie i skutecznie. Formularz kontaktowy znajdziesz pod tekstem.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Marek Gola

O autorze: Marek Gola

Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracyprawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

porady prawne eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-pracy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

prawozus.pl

Szukamy prawnika »