• Zaktualizowano: 2024-04-26 • Autor: Małgorzata Zegarowicz-Sobuń
Płacę alimenty na 25-letnią córkę, która studiuje stacjonarnie. Przed 3 miesiącami wyszła za mąż, o czym mnie poinformowała, zaznaczając, że podpisała z mężem intercyzę i nadal domaga się płacenia alimentów. Córka jest w właścicielką mieszkania w Warszawie, z którego może czerpać pożytki, bo studiuje w Krakowie. Otrzymała je ode mnie i od byłej żony (mieliśmy udziały po połowie). Posiada również na wsi podarowane przeze mnie grunty. Alimenty zostały na mnie nałożone wyrokiem sądu 2006 r., płacę je regularnie w kwocie znacznie wyższej niż zasądzona (ponosiłem też inne wydatki: szkolenia, kursy, leczenie itp.). Moja była żona (matka córki) ponownie wyszła za mąż (oboje z mężem pracują), zatem na przestrzeni czasu – między orzeczeniem obowiązku alimentacyjnego a stanem teraźniejszym – zaszło wiele istotnych zmian. Niestety nie mam informacji, czy córka pracuje. Trudno mi jednoznacznie stwierdzić, czy prawdą jest, że nie może się sama utrzymać. Nie utrzymuje ze mną kontaktów, nie licząc żądań finansowych. Gdyby córka rzeczywiście nie była w stanie utrzymać się samodzielnie – czy taki obowiązek nie powinien ciążyć solidarnie na mnie, jej mężu i na matce? Czy nadal jestem jedyną osobą zobowiązaną do utrzymywania córki? Czy prawo nie przewiduje sytuacji, która zwalnia z obowiązku alimentacyjnego, np. fakt wyjścia za mąż, podjęcia pracy, posiadania innych źródeł utrzymania? Czy muszę żądać uchylenia obowiązku alimentacyjnego w trybie wyroku sądowego, nie ma innej drogi?
Uregulowany w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (K.r.o.) obowiązek alimentacyjny ma na celu zapewnienie środków utrzymania osobie uprawnionej. Nie jest to jednak obowiązek o charakterze absolutnym i nieograniczonym w czasie. Przepisy K.r.o. zawierają w swojej treści regulacje pozwalające rodzicom na zmianę tego obowiązku. Zgodnie z art. 133 K.r.o.:
„§ 1. Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania.
§ 2. Poza powyższym wypadkiem uprawniony do świadczeń alimentacyjnych jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku.
§ 3. Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.”
Obowiązek finansowego wspierania dziecka przez rodziców istnieje wówczas, gdy dziecko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Przywołany przepis określa, iż obowiązek alimentacyjny rodziców względem dziecka wygasa z chwilą, kiedy jest ono w stanie utrzymać się samodzielnie lub kiedy dochody z majątku dziecka wystarczają na jego utrzymanie i wychowanie. Trzeba więc zbadać, czy dochody uzyskiwane przez Pańską córkę pozwalają na jej samodzielne funkcjonowanie, co oznacza możliwość zaspokajania przez nią podstawowych potrzeb życiowych. W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się na koszty związane z mieszkaniem, wyżywieniem, ubraniem, koszty nauki, dojazdu do szkoły itp. Wskazuje się, że o utrzymaniu samodzielnym przez dziecko świadczy stała praca, np. na podstawie umowy na czas nieokreślony, natomiast uzyskiwanie sporadycznych dochodów nie prowadzi co do zasady do usamodzielnienia się dziecka pod względem materialnym.
Zobacz również: Alimenty na córkę która urodziła dziecko
Wielokrotnie ustaniem obowiązku alimentacyjnego zajmował się Sąd Najwyższy. Zgodnie z wyrokiem z dnia 24.03.2000 r. (I CKN 1538/99): „Dziecko, które osiągnęło nie tylko pełnoletność, ale zdobyło także wykształcenie umożliwiające podjęcie pracy zawodowej, pozwalającej na samodzielne utrzymanie, nie traci uprawnień do alimentów, jeżeli np. chce kontynuować naukę i zamiar ten znajduje uzasadnienie w dotychczas osiąganych wynikach”.
W wyroku z dnia 10.12.1998 r. (I CKN 1104/98, LEX nr 327909) SN uznał, że jeżeli dorosłe dziecko ma wyuczony zawód i możliwości pracy oraz chce kontynuować naukę, rodzice obowiązani są łożyć na jego utrzymanie w miarę swoich materialnych możliwości. Oznacza to, że sąd powinien rozważyć, czy rodziców stać na dalsze utrzymanie dziecka, jeżeli ma ono możliwości zatrudnienia się zgodnie z wyuczonym zawodem.
W wyroku z dnia 14.05.2002 r. (V CKN 1032/00, LEX nr 55514) SN wskazał: „Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie określa w sposób definitywny chwili (lub zdarzenia), w której ustaje obowiązek alimentacyjny rodziców względem dziecka”. Zdaniem sądu: „Oznacza to, że zarówno sam fakt osiągnięcia przez dziecko pełnoletności, jak i uzyskiwanie przez nie środków finansowych z tytułu pracy zawodowej, renty inwalidzkiej czy zasiłku dla bezrobotnych, nie pociąga za sobą automatycznie ustania obowiązku alimentacyjnego ciążącego na rodzicach”.
Zapis art. 133 § 3 K.r.o. daje rodzicom możliwość uchylenia się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się.
Nadmierny uszczerbek dla rodziców ma być skutkiem ciążącego na nich obowiązku alimentacyjnego. Innymi słowami, konieczne jest zatem porównanie wysokości alimentów z wysokością dochodów osiąganych przez rodziców oraz ustalenie, czy spełnienie obowiązku nie stanie na drodze zaspokojenia podstawowych potrzeb rodziców. Sąd powinien zatem ustalić kwotę, jaka pozostaje rodzicom na ich utrzymanie. Nie można zatem na rodziców nakładać obowiązku alimentacyjnego względem pełnoletnich dzieci kosztem zdrowia czy też popadnięcia w ubóstwo. Druga przesłanka występuje wówczas, gdy dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. Przykładowo, gdy dziecko nie osiąga rezultatów podczas studiów, nie szuka pracy, ma lekceważący stosunek do życia.
Możliwością uchylenia się od obowiązku alimentacyjnego jest sprzeczność jego wykonywania z zasadami współżycia społecznego na podstawie art. 1441 K.r.o., zgodnie z którym zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego można uznać zachowanie dziecka, które żąda alimentów, a samo zachowuje się wobec rodziców w sposób moralnie naganny, nie wypełnia wobec rodziców obowiązku szacunku i wzajemnego wspierania się, uregulowanego w art. 87 K.r.o.
Drugą możliwością jest art. 135 oraz art. 138 K.r.o., które uprawniają osoby zobowiązane do alimentów do zmiany obowiązku alimentacyjnego w razie zmiany stosunków. Chodzi tutaj o zmianę jaka zaszła na przestrzeni czasu między orzeczeniem o obowiązku alimentacyjnym a stanem teraźniejszym. Zgodnie bowiem z drugim z powołanych przepisów zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.
Zatem, w każdej z tych możliwości przysługuje roszczenie do sądu odpowiednio – o uchylenie obowiązku alimentacyjnego bądź o jego zmianę.
Zobacz również: Alimenty dla zamężnej córki
Obowiązek alimentacyjny obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Tak stanowi art. 128 K.r.o. Oczywiście ciąży on na obojgu rodzicach, jednak w Pana przypadku obowiązek ten skonkretyzował się w postaci wyroku sądowego i każda jego zmiana wymaga zwrócenia się do sądu z odpowiednim roszczeniem. Nie ma czegoś takiego jak wygaszenie obowiązku z urzędu. Wszystkie okoliczności, które Pan przedstawił, mają znaczenie dla uzasadnienia Pańskiego roszczenia. Na podstawie art. 135 K.r.o. można żądać uchylenia obowiązku alimentacyjnego albo zmiany wysokości alimentów. W uzasadnieniu pozwu powinien Pan opisać swoją sytuację: że płacił Pan alimenty w kwocie znacznie wyższej niż zasądzona, ponosił Pan też inne wydatki (szkolenia, kursy, leczenie itp.). Powinien Pan napisać, że córka jest pełnoletnia i założyła rodzinę, że posiada mieszkanie oraz inne nieruchomości na wsi, a także o jej zachowaniu wobec Pana (nie utrzymuje ze Panem kontaktów, nie licząc żądań finansowych). Roszczenie o uchylenie alimentów może być również badane przez sąd z punktu widzenia zasad współżycia społecznego, a więc na podstawie art. 144 (1), o czym pisałam.
Na mężu córki owszem ciążą obowiązki względem założonej przez niego rodziny (w tym żony), ale obowiązek wzajemnego zaspokajania potrzeb rodziny, uregulowany w art. 27 K.r.o., nie jest obowiązkiem alimentacyjnym. Ma tylko charakter alimentacyjny. Stosunek alimentacyjny jest stosunkiem obligacyjnym, a w trakcie trwania małżeństwa żadne z małżonków nie jest wobec siebie wierzycielem ani dłużnikiem. Obowiązek alimentacyjny na małżonka może być nałożony w przypadku rozwodu.
Zobacz również: Alimenty a umowa zlecenie dziecka
Sprawa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego toczy się w zwykłym trybie procesowym, konieczne jest wniesienie do sądu powództwa o uchylenie obowiązku alimentacyjnego wobec córki. Córka również może żądać zniesienia tego obowiązku. Przepisy prawa nie określają górnej granicy wieku osoby uprawnionej do alimentów. Co do zasady taką przesłanką jest pełnoletność, a dalej – czy osoba może się samodzielnie utrzymać. Inne są podstawy uchylenia z art. 133, inne z art. 135 i 138, a jeszcze inne z art. 144 (1) K.r.o. W uzasadnieniu powinien Pan powołać wszystkie okoliczności potwierdzające bezzasadność dalszej alimentacji. Istotne będzie to, czy córka może się samodzielnie, bez alimentów od Pana, utrzymać. Będzie to badane na etapie postępowania sądowego. Orzeczeniem zapadłym co do zasady jest wyrok, ale w trakcie postępowania możliwe są różne wersje wydarzeń – może zapaść ugoda między Panem a córką, w której córka zrezygnuje z alimentów. Na potwierdzenie swoich twierdzeń zgłasza się dowody, np. umowę darowizny, dowody na Pana sytuację materialną, dowody na zachowanie córki wobec Pana. Co do ostatniego pytania, aby do płacenia alimentów była solidarnie zobowiązana Pańska była żona, otóż to córka, jako osoba pełnoletnia, może zgłosić roszczenie o alimenty wobec swojej matki, Pan nie może wytoczyć powództwa przeciwko byłej żonie.
W przedstawionych okolicznościach może się Pan uchylić od obowiązku alimentacyjnego, ale podstawy do takiego uchylenia są ściśle wskazane w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym i zostały one wyżej opisane.
Zobacz również: Dobrowolnie zrzeczenie się alimentów przez dorosłe dziecko
Alimenty pomimo małżeństwa
Anna, mająca 26 lat i studiująca prawo, wyszła za mąż za swojego kolegę z uniwersytetu. Mimo małżeństwa, zwróciła się z prośbą do swojego ojca o kontynuację płacenia alimentów, argumentując to trwającą edukacją i brakiem stałego zatrudnienia. Ojciec Anny, chociaż chciałby ją wspierać, zastanawia się, czy jego obowiązek nie powinien zakończyć się w momencie, kiedy córka wyszła za mąż i może wspólnie z mężem dzielić domowe obciążenia finansowe.
Alimenty a posiadanie własności
Marek od lat płaci alimenty swojej 24-letniej córce Kasi, która niedawno odziedziczyła mieszkanie po babci. Kasia wciąż studiuje i twierdzi, że nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie bez wsparcia finansowego ojca. Marek, biorąc pod uwagę, że córka posiada własne mieszkanie i potencjalny dochód z wynajmu, rozważa zwrócenie się do sądu o prz reassessment jego obowiązków alimentacyjnych, argumentując, że Kasia mogłaby się teraz utrzymać sama.
Alimenty a brak kontaktu i współpracy
Tomasz płaci alimenty swojej 27-letniej córce, która ukończyła studia i obecnie mieszka za granicą. Tomasz od dłuższego czasu nie ma z nią bliskiego kontaktu, a jego córka nie dostarcza informacji o swojej sytuacji życiowej ani finansowej, co utrudnia Tomaszowi ocenę, czy faktycznie nadal potrzebuje ona wsparcia. Rozważa on podjęcie kroków prawnych, aby ustalić, czy obowiązek alimentacyjny nadal jest uzasadniony, zwłaszcza że nie jest przekonany o rzeczywistej sytuacji materialnej córki.
1. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy - Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59
2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10.12.1998 r. I CKN 1104/98
3. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14.05.2002 r. V CKN 1032/00, LEX nr 55514
Twoje pełnoletnie dziecko jest już w stanie samo się utrzymać, ale nie wiesz jak napisać pozew o uchylenie obowiązku alimentacyjnego? Nasi prawnicy służą pomocą, Opisz nam swój problem i zadaj pytania wypełniając formularz poniżej ▼▼▼.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Małgorzata Zegarowicz-Sobuń
Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im. Jana Pawła II w Lublinie. Aplikację radcowską ukończyła przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Białymstoku. Jako radca prawny pragnie rozwijać się zawodowo oraz służyć pomocą klientom. Interesuje się prawem rodzinnym, spadkowym, prawem pracy, spółdzielczym, mieszkaniowym, a także prawem karnym. Prowadzi własną kancelarię prawną w Suwałkach, a prywatnie pasjonuje się kuchnią, dekoracją wnętrz oraz poznawaniem nowych krajobrazów.
Zapytaj prawnika