• Zaktualizowano: 2024-04-26 • Autor: Marek Gola
Żyję w konkubinacie od prawie 20 lat, jednak moja partnerka postanowiła zakończyć nasze wspólne pożycie. Przez ten czas nie pracowała; może łącznie rok plus trzy lata była na wychowawczym – mamy dziecko obecnie 16-letnie. Ona ma dość wygórowane żądania finansowe wobec mnie, a tymczasem to ja przez ten czas utrzymywałem rodzinę (zarabiam bardzo dobrze). Ona dopiero po moich interwencjach poszła do pracy – pracuje od pół roku i przy okazji stwierdziła, że nie będzie dokładała się do naszego wspólnego budżetu domowego. Jak powinien wyglądać nasz podział majątku po rozstaniu?
W pierwszej kolejności wskazać należy za Sądem Najwyższym, iż „do stosunków majątkowych osób pozostających w związku pozamałżeńskim nie mogą być stosowane w drodze analogii przepisy art. 21 i nast. K.r.o. o wspólności ustawowej. Związek pozamałżeński sam przez się nie wywołuje żadnych skutków o charakterze prawnomajątkowym między osobami, które w związku takim pozostają. Jeśli powstają między nimi stosunki prawnomajątkowe, prawa i obowiązki stąd wynikające ocenić należy na podstawie przepisów właściwych dla tych stosunków” (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1986 r., sygn. akt III CZP 79/85).
Niestety orzecznictwo Sądu Najwyższego nie jest jednolite, albowiem część wyroków odnosi się do przepisów dotyczących współwłasności w częściach ułamkowych oraz odpowiednio przepisów do jej zniesienia, w części wyroków wskazuje się na przepisy o spółce cywilnej, a w jeszcze innych na bezpodstawne wzbogacenie.
W uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2000 r., sygn. akt IV CKN 32/00 wskazano, iż „kwestia rozliczeń majątkowych po ustaniu trwałego związku faktycznego nie została uregulowana w ustawie. Zawarte w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym przepisy dotyczące stosunków majątkowych małżeńskich, w tym rozliczeń następujących po ustaniu wspólności, nie mogą znaleźć zastosowania do rozliczeń po ustaniu trwałego związku faktycznego. Oznaczałoby to bowiem zrównanie w pewnym zakresie małżeństwa oraz związku nieformalnego, do czego brak podstawy prawnej (wskazuje się na tę okoliczność także w uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1986 r., III CZP 79/85, OSNCP 1987, nr 1, poz. 2). Konieczność dokonania takich rozliczeń nie budzi przy tym wątpliwości. Zarówno zatem doktryna, jak i orzecznictwo poszukują ich podstawy prawnej. Wskazywane są następujące możliwości: odpowiednie (lub analogiczne) zastosowanie przepisów o wspólności majątkowej małżeńskiej, zastosowanie przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych i znoszeniu tej współwłasności, zastosowanie przepisów o spółce cywilnej oraz zastosowanie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Z przyczyn, o których była już mowa, w sposób kategoryczny należy wykluczyć możliwość stosowania przepisów o wspólności majątkowej małżeńskiej. Otwarta pozostaje natomiast kwestia zastosowania pozostałych uregulowań. W orzecznictwie Sądu Najwyższego prezentowane są w tym zakresie różne stanowiska. Przykładowo można wskazać, że Sąd Najwyższy dopuszcza zarówno możliwość stosowania przepisów o zniesieniu współwłasności (tak w powołanej uchwale z dnia 30 stycznia 1985 r.), jak i możliwość taką wyklucza (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1997 r., I CKU 155/97, „Wokanda” 1998, nr 4, s. 7). Wskazuje się na dopuszczalność oparcia rozliczeń majątkowych konkubentów na przepisach o bezpodstawnym wzbogaceniu (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 1974 r. III CRN 132/74, nie publ.), jak i na istnienie podstawy prawnej dla dokonania określonych przesunięć majątkowych w zakresie trwania konkubinatu wykluczającej możliwość sięgania do instytucji bezpodstawnego wzbogacenia (tak w uzasadnieniu uchwały z dnia 30 stycznia 1986 r.).
Wybór jednego ze wskazanych uregulowań może być uzależniony od okoliczności konkretnej sprawy, a także od przedmiotu rozliczeń. W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1970 r., III CZP 62/69 („Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny”, 1970, nr 4, s. 211) wskazuje się, że co do roszczeń z tytułu nabytych wspólnie nieruchomości i rzeczy ruchomych, jak również z tytułu nakładów dokonanych na te przedmioty, należy stosować przepisy o zniesieniu współwłasności, natomiast co do roszczeń z tytułu nakładów dokonanych przez jednego z konkubentów na wchodzące w skład wspólnego gospodarstwa przedmioty majątkowe należące do drugiej z tych osób, zastosowanie znaleźć powinny przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu.”
Wskazać należy jednak na treść dwóch norm, mianowicie art. 48 K.c. i art. 191 K.c. Zgodnie z treścią normy pierwszej z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, do części składowych gruntu należą w szczególności budynki i inne urządzenia trwale z gruntem związane, jak również drzewa i inne rośliny od chwili zasadzenia lub zasiania. Treść art. 191 K.c. brzmi natomiast następująco; własność nieruchomości rozciąga się na rzecz ruchomą, która została połączona z nieruchomością w taki sposób, że stała się jej częścią składową.
W mojej ocenie, w chwili obecnej Pana partnerka jest osobą bezpodstawnie wzbogaconą.
Zgodnie z art. 405 K.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Obowiązek wydania korzyści obejmuje nie tylko korzyść bezpośrednio uzyskaną, lecz także wszystko, co w razie zbycia, utraty lub uszkodzenia zostało uzyskane w zamian tej korzyści albo jako naprawienie szkody.
Istotna z punktu widzenia Pana interesu jest treść art. 408 § 1 K.c., zgodnie z którym zobowiązany do wydania korzyści może żądać zwrotu nakładów koniecznych o tyle, o ile nie znalazły pokrycia w użytku, który z nich osiągnął. Zwrotu innych nakładów może żądać o tyle, o ile zwiększają wartość korzyści w chwili jej wydania; może jednak zabrać te nakłady, przywracając stan poprzedni. Innymi słowy koniecznym będzie ustalenie, kiedy dokonywano zakupu poszczególnych rzeczy stanowiących wyposażenie mieszkania, a poza tym jak często bywał Pan w mieszkaniu, a to z uwagi na możliwość korzystania z przedmiotów.
Obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Zachowanie Pana byłej partnerki wskazuje jednak, iż działała ona z premedytacją celem wzbogacenia się Pana kosztem.
Zobacz również: Konkubinat dziecko rozstanie
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy - Dz.U. 1964 nr 9 poz. 59
3. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1986 r., sygn. akt III CZP 79/85
4. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2000 r., sygn. akt IV CKN 32/00
5. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1986 r., III CZP 79/85
6. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1997 r., I CKU 155/97
7. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 czerwca 1974 r. III CRN 132/74
Jak podzielić się majątkiem powstałym w czasie trwania konkubinatu? Jak odzyskać pieniądze zainwestowane w mieszkanie byłej partnerki lub partnera? Opisz nam swój problem i zadaj pytania prawnikowi wypełniając formularz poniżej ▼▼▼.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Marek Gola
Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracy, prawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.
Zapytaj prawnika