Indywidualne Porady Prawne
Autor: Joanna Korzeniewska • Opublikowane: 2019-10-07
Ciąży na mnie obowiązek alimentacyjny, z którego wywiązuję się regularnie. Jednak moja córka jest już dorosłą osobą (w tym roku skończyła studia) i zastanawiam się do kiedy muszę płacić alimenty? Dodam, że córka nie utrzymuje ze mną kontaktów i wiem tylko, że kilka miesięcy temu wyszła za mąż (mąż pracuje). Na dzień dzisiejszy nie wiem, co córka robi. Prawdopodobnie pracuje i podjęła kolejne studia zaoczne, ale pewności nie mam.
Kwestie związane z alimentami nie należą do spraw łatwych ani oczywistych. Przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej K.r.o.) nie przewidują określonej daty, od kiedy nie trzeba płacić. Obowiązek ten nie wygasa z mocy prawa, konieczna do tego jest droga sądowa.
Zgodnie z art. 138 K.r.o. w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Można więc również żądać ustalenia wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego ze względu na fakt, iż Pana córka jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Zasadniczo zgodnie z art. 133 K.r.o. rodzice są zobowiązani do świadczeń alimentacyjnych w sytuacji, gdy dziecko nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. W tym postępowaniu kwestia ta będzie kluczowa, gdyż Pan mógłby uchylić się od ich płacenia, jeśli Pana córka ma możliwość podjęcia pracy. Rodzic mógłby uchylić się, jeśli świadczenia alimentacyjne połączone są z nadmiernym dla niego uszczerbkiem lub też dziecko nie dokłada starań do samodzielnego utrzymania się. Tak więc jak najbardziej może Pan złożyć pozew do sądu. Należy go złożyć do sądu rejonowego właściwego ze względu na osobę uprawnioną.
Rozumiem, że w tej sprawie największym problemem mogą być trudności dowodowe. Należy zauważyć, że obowiązuje zasada swobodnej oceny dowodów, a więc może Pan popierać swoją sprawę każdymi dostępnymi środkami i dowodami.
Dodatkowo fakt, że córka jest zamężna, tym bardziej sprawia, że może się utrzymać bez Pana pomocy. Pana córka założyła nową, własną rodzinę i tym samym sprawiła, że przede wszystkim to na jej mężu spoczywa obowiązek wspólnego utrzymania. Pieniądze, jakie zarabia jej mąż, wchodzą w skład wspólnego majątku, dlatego też trudno oczekiwać, że Pan będzie jeszcze płacił.
Fakt, że dalej się uczy, nawet zaocznie, niestety nie wpływa pozytywnie, gdyż znam przypadki, gdy sąd zasądzał alimenty na dorosłe dziecko, które uczyło się zaocznie i mogło pracować, jednakże zasadniczo nie powinna ich dalej otrzymywać, gdyż może utrzymywać się samodzielnie oraz przy pomocy męża. Naprawdę nie można orzec, jakie są szanse, jaki byłby wynik postępowania, gdyż jest to uzależnione od wielu czynników – w dużym stopniu od osoby sędziego, jego przekonań, przedstawionych przez Pana dowodów, twierdzeń i dowodów strony przeciwnej. Szanse są, i to spore na to, by uchylono obowiązek alimentacyjny.
Mógłby Pan wnieść, aby Pana córka oraz jej mąż przedłożyli dokumenty z pracy poświadczające swoje zatrudnienie i dochody, gdyż Pan nie jest w stanie ich zdobyć i przedstawić w sądzie. Pana córka zeznając w sądzie, będzie zobowiązana mówić prawdę, także (przynajmniej teoretycznie) powinna przyznać się do pracy.
Należy pamiętać, że alimenty na dorosłe dziecko powinny być płacone wyjątkowo, gdy dziecko naprawdę nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Nie chodzi tylko o to, czy naprawdę pracuje, ale też, czy może pracować. Nawet jeśli studiuje zaocznie, może pracować w ciągu tygodnia, tak więc nie można z tego faktu prosto wywodzić, że powinna dalej otrzymywać od Pana pieniądze.
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) – link do formularza z indywidualną pomocą prawną »
Zapytaj prawnika
Ostatnio dodane