Indywidualne porady prawne
• Autor: Tomasz Krupiński
Mam problem z żoną, która mnie zdradza, jednak nie mam na to konkretnych dowodów. Próby śledzenia przez detektywów nie dały rezultatów, jednak o zdradach jestem przekonany. Oprócz tego występuje niezgodność charakterów, co jest przyczyną rozkładu pożycia. Ja jestem osobę spokojną, zaś żona jest impulsywna. Wytrzymaliśmy w małżeństwie 27 lat. Obydwoje jesteśmy po sześćdziesiątce. Mamy syna, który założył już własną rodzinę i nie mieszka z nami. To nasze wspólne pożycie stało się zbyt trudne dla mnie. Zastanawiam się, czy złożyć pozew o separację czy od razu o rozwód. Może lepiej najpierw wnosić o separację, skoro nie mam dowodów zdrady i świadków. Z czym się to wiąże i jakie są w przybliżeniu koszty separacji oraz czy w razie orzeczenia separacji może dojść również do podziału majątku?
Podstawę prawną porady stanowią przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (K.r.o.) oraz Kodeksu postępowania cywilnego (K.p.c.).
Na wstępie wyjaśnię zatem, jaka jest różnica pomiędzy rozwodem a separacją.
Kwestię rozwodu reguluje art. 56 K.r.o. Zgodnie z tym przepisem:
„§ 1. Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód.
§ 2. Jednakże mimo zupełnego i trwałego rozkładu pożycia rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
§ 3. Rozwód nie jest również dopuszczalny, jeżeli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, chyba że drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód albo że odmowa jego zgody na rozwód jest w danych okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.”
Zatem musi nastąpić zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego. Przy czym zupełnego i trwałego rozkładu pożycia nie należy rozumieć w ten sposób, iż jest to stan, który nie może już ulec pogorszeniu (że stanowi on niejako „dno”).
Przyczyny rozkładu pożycia małżeńskiego można podzielić na trzy podstawowe grupy:
Następnie należy zwrócić uwagę na treść art. 61 zn. 1 K.r.o., który stanowi:
„§ 1. Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd orzekł separację.
§ 2. Jednakże mimo zupełnego rozkładu pożycia orzeczenie separacji nie jest dopuszczalne, jeżeli wskutek niej miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie separacji byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
§ 3. Jeżeli małżonkowie nie mają wspólnych małoletnich dzieci, sąd może orzec separację na podstawie zgodnego żądania małżonków.”
Rozkład pożycia musi być w przypadku separacji jedynie zupełny – nie musi charakteryzować się trwałością.
Generalnie łatwiej jest uzyskać sądowe orzeczenie separacji po krótkotrwałym rozstaniu małżonków. Jeżeli zaś między małżonkami zaistniały okoliczności świadczące o zupełnym i trwałym rozkładzie pożycia to lepiej od razu żądać rozwodu.
Skutki rozwodu i separacji są w zasadzie takie same, jednakże w przypadku separacji nie można ponownie wstąpić w związek małżeński. Innych różnic nie ma. Także w zakresie powstania rozdzielności majątkowej, orzeczenia sądu w tych sprawach wywołują taki sam skutek. W momencie orzeczenia rozwodu czy separacji powstaje między małżonkami rozdzielność majątkowa, która umożliwia następnie podział majątku wspólnego.
W sprawie o rozwód czy separację pozew składa jeden z małżonków – drugi jest w sprawie pozwanym. Późniejsze postępowanie w sprawie o rozwód jest ułatwione, gdyż przy rozwodzie, tak jak przy separacji, wymagany jest zupełny rozkład pożycia małżeńskiego. Ten fakt zostanie już wykazany w trakcie orzekania o separacji. Zatem dodatkowo należy tylko wykazać, że ten rozkład jest trwały a nie przejściowy.
Jeżeli pozew o separację jest złożony przez jednego z małżonków, to sąd bada przesłanki dopuszczalności orzeczenia separacji. Jeżeli stwierdzi, że separacja jest zasadna, orzeknie separację. Tak więc, jeżeli istnieją przesłanki dla orzeczenia separacji z punktu widzenia jednego z małżonków, to oczywiście należy składać taki pozew i nie będzie to miało żadnego wpływu na ustalenie winy rozkładu pożycia.
Przesłanki orzeczenia separacji są tożsame z przesłankami rozwiązania małżeństwa poprzez rozwód. Sąd może orzec o separacji małżonków w wypadku zupełnego rozkładu pożycia, czyli ustania między małżonkami więzi fizycznej, duchowej i gospodarczej.
Jak już wspominałem, w zakresie skutków prawnych i faktycznych separacja generalnie jest zbliżona do konsekwencji związanych z orzeczeniem rozwodu. Jednak istotna różnica przejawia się w tym, że orzeczenie separacji nie jest jednoznaczne z zakończeniem małżeństwa, trwa ono nadal i żaden z małżonków nie może wstąpić w nowy związek małżeński. Nadto między małżonkami istnieje nadal obowiązek wzajemnej pomocy, jeśli tego wymagają względy słuszności. Poprzez zwrot „względy słuszności” ustawodawca odsyła do norm społecznych, powszechnie akceptowanych przez społeczeństwo.
Separacja może zostać w każdej chwili zniesiona. Poza tym małżonek – mimo orzeczenia separacji – nie ma możliwości powrotu do poprzedniego nazwiska, tak jak jest to po rozwodzie. Tym samym małżonek, który zmienił nazwisko w związku z zamążpójściem, czy też ożenkiem, nie ma możliwości powrotu do nazwiska noszonego przed zawarciem małżeństwa.
Pozostałe skutki separacji są zbieżne ze skutkami uzyskania wyroku rozwodowego. Przede wszystkim między małżonkami nie istnieje już obowiązek dochowania wierności, wspólnego pożycia czy współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli.
Małżonek, który znalazł się w niedostatku i nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, może żądać od drugiego małżonka świadczenia alimentacyjnego w zakresie odpowiadającym jego usprawiedliwionym potrzebom oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego (tzw. zwykły obowiązek alimentacyjny).
W przypadku separacji aktualny pozostaje także tzw. rozszerzony obowiązek alimentacyjny małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia, bo nadmieńmy, że sąd – orzekając separację – zajmuje się również kwestią winy za rozkład pożycia.
Mianowicie, w przypadku gdy orzeczona separacja pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, może on żądać alimentów na siebie od małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia, nawet jeśli nie znajduje się w niedostatku. Dlatego też w przypadku, gdy jeden z małżonków jest ewidentnie winny rozkładu pożycia, małżonek niewinny może mieć interes w tym, by nie godzić się na orzekanie separacji bez ustalania winy. Przy ocenie, czy jednemu z małżonków przysługuje w stosunku do drugiego prawo żądania dostarczenia mu środków utrzymania, miarodajne jest wyłącznie orzeczenie o winie w wyroku. Jeżeli natomiast sąd zaniecha orzekania o winie, ze względu na zgodne żądanie małżonków, uważa się, iż żadne z zainteresowanych nie ponosi winy za rozkład pożycia i w związku z tym rozszerzony obowiązek alimentacyjny nie znajdzie w tych przypadkach zastosowania.
Małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia nigdy nie może żądać dostarczenia mu od małżonka niewinnego środków utrzymania, nawet gdyby znalazł się on w trudnej sytuacji majątkowej (w niedostatku).
Kolejną konsekwencją orzeczenia separacji jest powstanie rozdzielności majątkowej między małżonkami z chwilą uprawomocnienia się tego orzeczenia, oczywiście pod warunkiem, iż małżonkowie wcześniej już nie wyłączyli swojej wspólności majątkowej. Taka rozdzielność daje możliwość przeprowadzenia podziału majątku wspólnego.
Jeśli małżonkowie zajmują wspólne mieszkanie, w wyroku sąd musi orzec także o sposobie korzystania z niego.
Małżonkowie pozostający w separacji w razie śmierci nie mogą wzajemnie dziedziczyć po sobie. Oczywiście dotyczy to tylko dziedziczenia ustawowego. W testamencie oczywiście każdy z małżonków może powołać do dziedziczenia drugiego z nich, jeśli takowa jest jego wola.
Natomiast na skutek separacji nie ustaje stosunek powinowactwa, czyli stosunek prawnorodzinny nawiązany między jednym małżonkiem a krewnymi małżonka drugiego. Tym samym, mimo separacji, rodzice jednego z małżonków pozostają teściami drugiego z nich i odwrotnie.
Jeżeli Pana żona nie wyrazi zgody na separację ani rozwód, to będzie musiał Pan wnieść o rozwód bądź separację z jej wyłącznej winy. Oczywiście winę należy udowodnić, co nie będzie łatwe, jeżeli nie posiada Pan żadnych dowodów zdrad, a jedynie domysły. Zgodnie z art. 57 K.r.o.:
„§ 1. Orzekając rozwód sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia.
§ 2. Jednakże na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy.”
Podział majątku to już inna kwestia i odrębna sprawa sądowa.
Wskazuję, że wysokość opłaty od pozwu o separację określona została w ustawie o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Zgodnie z art. 26 tejże – od pozwu o separację pobierana jest opłata stała w wysokości 600 zł. W przypadku zaś separacji na zgodne żądanie małżonków opłata wynosi 100 zł. Jeżeli przegra Pan sprawę o separację (sąd oddali powództwo), to zapłaci Pan koszty zastępstwa pełnomocnika Pana żony (jeżeli takiego wyznaczy) w wysokości 720 zł.
Zobacz również: Separacja nieformalna a zdrada
Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Tomasz Krupiński
Radca prawny z kilkunastoletnim doświadczeniem, magister prawa, absolwent Wydziału Prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Specjalizuje się w prawie nieruchomości i prawie lokalowym (wykup mieszkań, najem, eksmisje, zasiedzenia itp.) oraz w prawie rodzinnym (rozwody, alimenty, podział majątku itp.). Doradza też wspólnotom mieszkaniowym i zarządcom nieruchomości (sam również ma uprawnienia zarządcy). Prowadzi własną kancelarię i reprezentuje naszych klientów w sądach.
Zapytaj prawnika