Indywidualne Porady Prawne
Autor: Tomasz Krupiński • Opublikowane: 2019-01-30
Proszę o pomoc w sprawie dotyczącej podziału majątku, która została zakończona orzeczeniem SR. Na to orzeczenie złożyłam apelację. W sądzie apelacyjnym wydano orzeczenie w dalszym ciągu krzywdzące mnie. Wystąpiłam o uzasadnienie orzeczenia, gdyż noszę się z zamiarem wystąpienia o kasację wyroku. Od 6 grudnia biegnie 2-miesięczny termin na wystąpienie o kasację. Przed ewentualnym oficjalnym zleceniem tej sprawy prawnikowi, chciałam przypomnieć sobie, jakie dowody znajdują się w aktach sprawy, ale dostałam odmowę, gdyż akta zaginęły (podobno zostały wypożyczone przez SR na trzy dni i nie wiadomo, co się z nimi stało). Z 2-miesięcznego terminu uprawniającego do wystąpienia o kasację zostało jeszcze ok. 5 tygodni. Zostałam więc pozbawiona możliwości dochodzenia swoich praw (bez akt żaden prawnik nie wystąpi o kasację do SN). Co powinnam zrobić w tej sytuacji oraz czy cokolwiek zrobię, wstrzyma to wykonanie orzeczenia sądu nakazującego mi opuszczenie domu w terminie 3 miesięcy oraz spłatę mojej osoby przez byłego męża w terminie 1 roku?
»Wybrane opinie klientów
W sprawie o podział majątku wspólnego skarga kasacyjna jest dopuszczalna wówczas, gdy wartość przedmiotu zaskarżenia wynosi przynajmniej 150 000 zł (art. 5191 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego za utrwalone należy uznać stanowisko, że w sprawach o podział majątku wspólnego czy o dział spadku, w razie zaskarżenia postanowienia co do istoty sprawy, wartość przedmiotu zaskarżenia wyznacza z reguły nie wartość dzielonego majątku, ale wartość konkretnego 3 interesu (roszczenia, żądania) lub składnika majątkowego, którego środek odwoławczy dotyczy. Oznacza to, że w wymienionych sprawach wartość przedmiotu zaskarżenia–- w zasadzie– nie może przekraczać wartości udziału należącego do uczestnika wnoszącego skargę kasacyjną. Wyjątkowo jednak, gdy uczestnik podważa samą zasadę zniesienia współwłasności (podziału) albo gdy zaskarża rozstrzygnięcie dotyczące roszczeń dochodzonych z tytułu posiadania rzeczy wspólnej lub tytułem zwrotu pożytków albo rozliczenia nakładów, wartość przedmiotu zaskarżenia może być wyższa niż wartość jego udziału (por. np. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2006 r., sygn. akt III CZ 88/06).
Ze względu na to, że wartość przedmiotu zaskarżenia stanowi kryterium dopuszczalności skargi kasacyjnej, sąd II instancji oraz Sąd Najwyższy mogą, a gdy jest ona wątpliwa, muszą ją skontrolować w każdym czasie, opierając się na aktach sprawy lub wynikach przeprowadzonego dochodzenia (por. np. postanowienie SN z dnia 7 kwietnia 1997 r., sygn. akt III CKN). W wypadku stwierdzenia, że wartość przedmiotu zaskarżenia została przez skarżącego zawyżona i w rzeczywistości nie sięga kwoty stu pięćdziesięciu tysięcy złotych, skarga kasacyjna podlega odrzuceniu (art. 3986 § 2 lub 3). Wniesienie kasacji nie wstrzymuje jednak wykonania orzeczenia prawomocnego.
Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj >>
Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na ten temat – kliknij tutaj >>
Prezentowana opinia prawnika nie zawiera odpowiedzi na dodatkowe pytania klienta i dlatego może nie wyczerpywać w pełni omawianego zagadnienia. Często dopiero dzięki dodatkowym pytaniom i odpowiedziom można uzyskać kompletną poradę prawną. Podkreślamy, że w naszym serwisie można zadawać dodatkowe pytania bez ograniczeń czasowych i ilościowych.
Indywidualne Porady Prawne
Podobne materiały
Jesteśmy w trakcie rozwodu po 30 latach małżeństwa. Żona dostała w darowiźnie po ślubie nieruchomości: mieszkanie i dom letniskowy, w których ja we wszystko zainwestowałem i wszystko zrobiłem. Czy przy podziale majątku wspólnego będzie mi się coś należeć z tych nieruchomości?
Mamy poważny kryzys małżeński i stąd pytanie o podział majątku, przy czym zaznaczę, że nie mamy rozdzielności majątkowej. Byłam wyłączną posiadaczką mieszkania, które zostało sprzedane (płatność przelewem), a następnie za pieniądze ze sprzedaży zakupiłam działkę budowlaną (również przelew). Podczas podpisywania aktu notarialnego na moją prośbę zostaliśmy zapisani razem z mężem jako jej współwłaściciele. Podkreślam jednak, że środki na zakup nie pochodziły ze wspólnego majątku. Wobec problemów małżeńskich chciałabym stać się jedyną właścicielką tej działki, ale na dobrą wolę męża raczej nie mogę liczyć (np. przekazanie w formie darowizny). Wolałabym nie występować na drogę sądową, czy zatem jest możliwość wycofania zapisu dla męża? Jedynym moim dowodem są wyciągi bankowe.
Jak uzyskać prawo do współwłasności domu? Jestem w związku małżeńskim od przeszło 30 lat, mamy 2 dzieci. Razem z mężem budowaliśmy ten dom ze wspólnych środków już po ślubie, na działce, którą darowali mu jego rodzice. Niestety od dłuższego czasu nie mamy dobrych relacji z mężem, dlatego chciałabym zabezpieczyć moje prawo do połowy domu lub dziedziczenie mojej części przez nasze dzieci. Obawiam się przyszłych problemów z dziedziczeniem dzieci, ponieważ siostra męża bardzo go przeciwko nam podburza. Biorę pod uwagę nawet ryzyko, że mąż jej przepisze dom. Nie mogę liczyć na to, że mąż dobrowolnie przepisze domu na mnie lub na dzieci. Jakie kroki podjąć, abym ja, a po mnie dzieci otrzymały moją część domu?
Znajoma niedawno wzięła rozwód. Miała samochód zarejestrowany na siebie, który sprzedała krótko po rozwodzie. Teraz jej były mąż domaga się połowy uzyskanej kwoty. Zawłaszczył pieniądze z ubezpieczenia i straszy ją sądem. Nie było podziału majątku. Czy ona też może domagać się podziału mieszkania?
Moja mama razem ze swoim bratem są współwłaścicielami nieruchomości po swoich rodzicach. Niestety nie został dokonany podział majątku, czyli co do kogo należy. Wujek zmarł nagle. Zostawił po sobie dwójkę dorosłych dzieci i byłą żonę (byli po rozwodzie). Co ma zrobić moja mama, aby uregulować podział tego majątku? Jakie prawa mają dzieci zmarłego?
Ostatnio dodane
Warto poczytać
Zapytaj prawnika