Podejrzenia żony i opróżnienie kont

Żona wyprowadziła się z dziećmi i utrudnia z nimi kontakty

Zacznę od kwestii najbardziej w mojej ocenie kluczowej co do bezprawnych działań Pana żony, tj. spraw dotyczących dzieci. Przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w sprawie dzieci stanowią:

„Art. 93. § 1. Władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom.

§ 2. Jeżeli wymaga tego dobro dziecka, sąd w wyroku ustalającym pochodzenie dziecka może orzec o zawieszeniu, ograniczeniu lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodziców. Przepisy art. 107 i art. 109–111 stosuje się odpowiednio.

Art. 95. § 1. Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw.

§ 2. Dziecko pozostające pod władzą rodzicielską winno rodzicom posłuszeństwo, a w sprawach, w których może samodzielnie podejmować decyzje i składać oświadczenia woli, powinno wysłuchać opinii i zaleceń rodziców formułowanych dla jego dobra.

§ 3. Władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny”.

a także:

„Art. 107. § 1. Jeżeli władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom żyjącym w rozłączeniu, sąd opiekuńczy może ze względu na dobro dziecka określić sposób jej wykonywania.

§ 2. Sąd może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka. Sąd może pozostawić władzę rodzicielską obojgu rodzicom, jeżeli przedstawili zgodne z dobrem dziecka porozumienie o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem, i jest zasadne oczekiwanie, że będą współdziałać w sprawach dziecka. Rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia”.

Co z tego wynika? Przed wszystkim, że zachowania zony nie zwalniają Pana ze sprawowania władzy rodzicielskiej ani też nie powodują odebrania tejże władzy czy jej ustania. Wręcz przeciwnie – dopóki sąd rodzicowi nie ograniczy lub nie odbierze władzy rodzicielskiej, to trwa ona bez względu na to, czy Pan mieszka z dzieckiem pod jednym dachem, czy też nie. Powinien Pan podejmować wszelkie działania zmierzające do wykonywania czynności, które były przez Pana wcześniej podejmowane, np. jeżeli zabierał Pan dziecko ze szkoły, to może Pan swobodnie czynić to nadal. Powtarzam – nikt Panu nie odebrał zakresu praw związanych z władzą rodzicielską ani też nie zwolnił Pana z obowiązków wypływających z posiadana władzy rodzicielskiej.

Ograniczenie matce władzy rodzicielskiej

Jeżeli natomiast nieuprawnione zachowania Pana żony nie ustaną, to Pan może dążyć przed sądem rodzinnym do odpowiedniego ukształtowania (ograniczenia) władzy rodzicielskiej matki dzieci.

Co do pozostałych kwestii – tu opcje są dwie – albo żona poczuła się silnie wzburzona sytuacją i po prostu się na Panu mści, ale nie w głowie jej niszczyć Państwa małżeństwo, albo też żona szykuje się do rozwodu.

Dlatego proszę zacząć normalnie widywać się z dziećmi, kontaktować się z nimi i być tak często, jak to było wcześniej. Przy tej okazji na pewno szybko się wyjaśni, czy to zapowiedź rozwodu, czy tylko po prostu zwykły „foch”. Dzięki widywaniu się z dziećmi siłą rzeczy Państwa (małżonków) relacje także zyskają szansę na rozwiązanie konfliktu i poprawy.

Zobacz również: Separacja a podział majątku