Indywidualne porady prawne

Pliki można dodać w kolejnym kroku
Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!

Mąż nie chce pogodzić się z rozwodem - co zrobić?

• Autor: Marek Gola

Mam prawomocny wyrok rozwodowy zaoczny z winy męża. Przyznano mi władzę rodzicielską oraz alimenty, a byłemu mężowi kontakty z naszym 3-letnim dzieckiem. Jednak on nie chce się z tym pogodzić i szantażuje mnie emocjonalnie. Zmusza mnie do bycia z nim, straszy odebraniem dziecka. Poddaje mnie różnym szantażom emocjonalnym, np. grozi, że sobie coś zrobi albo mnie. Mieszkanie jest wyłącznie moje, ale on nie chce się wyprowadzić, a ja nie czuję się na siłach potajemnie wynosić jego rzeczy i wymienić zamki. Boję się, co wtedy zrobi. Jest porywczy i nie zważa, jak ma ataki płaczu i agresji, że w domu jest małe dziecko. Jestem sama z tym toksycznym człowiekiem i po prostu się go boję. Czuję, że on nie będzie zważał na wyrok i ustalone kontakty, lecz będzie mnie nachodził, żądał odwiedzin na swoich warunkach albo zacznie traktować dziecko jako kartę przetargową. Co mogę zrobić, do jakich instytucji się zwrócić o pomoc? Jak się bronić przed taką toksyczną osobą? Na razie udaję, że niby chcę wszystko odbudować z nim, w przeciwnym wypadku w domu nie byłoby w ogóle spokoju – zamęczyłby mnie. To na dłuższą metę jest nie do zniesienia.

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Mąż nie chce pogodzić się z rozwodem - co zrobić?

Znęcanie się nad osobą bliską – przesłanki karalności

Podstawa prawna: przepisy Kodeksu karnego (K.k.) oraz ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie.

Wydaje się, iż zachowanie byłego męża może wypełniać znamiona czynu opisanego w art. 207 § 1 K.k. – znęcanie fizyczne i psychiczne. O uznaniu za „znęcanie się” zachowania sprawiającego cierpienie psychiczne ofiary powinna decydować ocena obiektywna, a nie subiektywne odczucie pokrzywdzonego. Powszechnie przyjętym jest, iż za znęcanie się nie może być uznane zachowanie sprawcy, które nie powoduje u pokrzywdzonego poważnego cierpienia moralnego, ani w sytuacji, gdy między osobą oskarżoną a pokrzywdzoną dochodzi do wzajemnego „znęcania się”.

Przestępstwo określone w art. 207 § 1 K.k. może być popełnione umyślnie i to wyłącznie z zamiarem bezpośrednim. Przesądza o tym użyty przez ustawodawcę zwrot „znęca się”, z którego wynika w sposób bezpośredni, iż sprawca tego czynu jest ukierunkowany na konkretne działalnie i skutek, który takim działaniem jest w stanie wywołać. Ponieważ przestępstwo znęcania się jest z reguły zachowaniem wielodziałaniowym, złożonym zazwyczaj z wielu elementów wykonawczych naruszających różne dobra, wszystkie te pojedyncze czynności znęcania się muszą być popełnione umyślnie (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Wojskowa, z dnia 26 kwietnia 2006 r., sygn. akt WA 15/2006).

W piśmiennictwie oraz w orzecznictwie Sądu Najwyższego pod pojęciem tym rozumie się zachowanie polegające na umyślnym zadawaniu bólu fizycznego lub cierpień moralnych. Mogą to być działania powtarzające się lub jednorazowe, charakteryzujące się intensywnością i rozciągłością w czasie (zob. A. Marek, Kodeks..., s. 394; także wyrok SN z 30 sierpnia 1971 r., I KR 149/71). O uznaniu danego czynu za znęcanie się mają decydować przesłanki o charakterze obiektywnym, a nie subiektywne odczucia pokrzywdzonego. Na takie znaczenie tego znamienia wskazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 6 sierpnia 1996 r., sygn. WR 102/96, stwierdzając, że: „istota przestępstwa określonego w art. 184 § 1 [K.k. z 1969 r.; obecnie art. 207 § 1 K.k] polega na jakościowo innym zachowaniu się sprawcy, aniżeli na zwyczajnym znieważeniu lub naruszeniu nietykalności osoby pokrzywdzonej. O uznaniu za „znęcanie się” zachowania sprawiającego ból fizyczny lub „dotkliwe cierpienia moralne ofiary” powinna decydować ocena obiektywna, a nie subiektywne odczucie pokrzywdzonej. Pewne jest to, że za „znęcanie się” w rozumieniu art. 184 § 1 [K.k. z 1969 r.; obecnie art. 207 § 1 K.k.] nie można uznać zachowania się sprawcy, które nie powoduje u ofiary „poważnego bólu fizycznego lub cierpienia moralnego”, ani sytuacji, gdy między osobą oskarżoną a pokrzywdzoną dochodzi do wzajemnego „znęcania się”. (...) Przez „znęcanie się” w rozumieniu art. 184 § 1 [K.k. z 1969 r.; obecnie art. 207 K.k.] należy rozumieć także umyślne zachowanie się sprawcy, które polega na intensywnym i dotkliwym naruszeniu nietykalności fizycznej lub zadawaniu cierpień moralnych osobie pokrzywdzonej w celu jej udręczenia, poniżenia lub dokuczenia albo wyrządzenia jej innej przykrości, bez względu na rodzaj pobudek”.

Zobacz również: Znęcanie psychiczne gdzie zgłosić

Instytucje pomocowe w przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie

Jeżeli ma Pani taką możliwość, proszę zacząć korzystać z Powiatowej Poradni Pomocy Rodzinie, która działają w każdym powiecie. Większość gmin także tworzy tego rodzaju komórki. W międzyczasie zasadnym jest podjęcie działań w Centrum Pomocy Rodzinie ewentualnie w Powiatowej Poradni Pomocy Rodzinie. Nie należy bowiem być biernym, albowiem bierność może być wykorzystana przeciwko Pani, gdyż świadczyć może o przyznaniu się do winy.

Zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się

Zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa może być złożone ustnie do protokołu lub pisemnie na komendzie (komisariacie) Policji lub w prokuraturze. Moim zdaniem zasadnym jest złożenie takiego zawiadomienia w formie pisemnej, bowiem zawsze może Pani opisać całą sytuację z najmniejszymi szczegółami, co podczas składania zawiadomienia ustnie do protokołu może bardzo często zostać pominięte. Osobiście jestem zwolennikiem zawiadomienia w formie pisemnej złożonego bezpośrednio do prokuratury. W chwili obecnej jest bowiem tak, że prokurator musi zaaprobować postanowienie o umorzeniu dochodzenia lub odmowie wszczęcia dochodzenia. Kierując sprawę bezpośrednio na policję, prokurator może zapoznać się ze sprawą dopiero na końcowym jej etapie, a to z kolei powoduje, iż nadzór nad sprawą jest czysto teoretyczny.

Twój były mąż zatruwa ci życie? Nie może pogodzić się z rozwodem i buntuje przeciwko tobie wspólne dzieci? Potrzebujesz porady prawnika? Opisz nam swój problem i zadaj pytania wypełniając formularz poniżej ▼▼▼.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Marek Gola

O autorze: Marek Gola

Radca prawny, doktorant w Katedrze Prawa Karnego Procesowego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zdał aplikację radcowską w Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Katowicach. Specjalizuje się w szczególności w prawie karnym materialnym i procesowym, bliskie jest mu też prawo pracyprawo rodzinne oraz prawo handlowe. Udzielił już ponad 2000 porad prawnych, pomagając osobom pokrzywdzonym przez nieuczciwych pracodawców, a także tym, w których życie (nie zawsze słusznie) wtargnęła policja i prokuratura.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem:
Prawnicy

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

porady prawne eporady24.pl

spadek.info

prawo-budowlane.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-pracy.pl

prawo-mieszkaniowe.info

prawozus.pl